• Zespół do Zadań Specjalnych

    • w Szkole Podstawowej w Przodkowie

      • Aleksandra Kowalewska

      • magister pedagogiki, ukończyła studia podyplomowe z zakresu oligofrenopedagogiki, terapii pedagogicznej z socjoterapią oraz jest trenerem umiejętności społecznych.

        Pracę w naszej szkole rozpoczęła w 2007 roku i od tego czasu efektywnie wspiera swoich podopiecznych i ich rodziców w rozwiązywaniu trudności edukacyjnych, samorozwoju, nauki nowych umiejętności szkolnych oraz społecznych.

        Ponadto biegle służy radą w organizacji pomocy finansowej, zrozumienia i diagnozy niepowodzeń szkolnych.

        Pracuje z młodszymi dziećmi w naszej szkole.

      • Aleksandra Kulwikowska

      • magister pedagogiki, ukończyła studia podyplomowe z zakresu logopedii, socjoterapii, oligofrenopedagogikii, pedagogiki resocjalizacyjnej oraz psychotraumatologii.

        Swoją wiedzę wykorzystuje także w pracy kuratora społecznego.

        Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy z młodzieżą. Udziela rodzicom porad wychowawczych, pomaga nauczycielom w rozwiązywaniu trudności wychowawczych, organizuje pomoc w likwidowaniu niepowodzeń szkolnych oraz wspiera uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.

        W naszej szkole otacza opieką uczniów klas VI – VIII.

      • Magdalena Kawczyńska

      • magister psychologii, swoją pracę rozpoczęła na neurologii osób dorosłych, biegła sądowa, posiada wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi i nie tylko.

        Wierzy, że dziecko które czuje się dobrze - zachowuje się dobrze. W pracy kieruje się empatią, szacunkiem i przyjaznym podejściem zarówno do dziecka jak i opiekuna.

        Certyfikowana edukatorka Pozytywnej Dyscypliny, stara się pomóc w rozwiązywaniu wyzwań rodzicielskich organizując indywidualne spotkania i warsztaty dla rodziców.

        W gabinecie Pani Magdy znajdziesz zrozumienie i spotkasz się z dyskrecją.

        Pracuje we wszystkich szkołach w gminie.

    • Dostępność

    • Dzień Autyzmu

    • 2 kwietnia to Światowy Dzień Świadomości Autyzmu. Został on ustanowiony w 2008 r. Jego celem jest propagowanie wiedzy na temat autyzmu i budowanie wrażliwości społecznej w tym zakresie.

      Autyzm jest zaburzeniem rozwoju związanym z nieprawidłowym funkcjonowaniem układu nerwowego. Przy odpowiednich metodach terapeutycznych można zmniejszyć jego nasilenie. Jeszcze niedawno uważano, że autyzm dotyczy głównie chłopców – był diagnozowany u nich niemal cztery razy częściej niż u dziewcząt. Stąd też symbolicznym kolorem autyzmu stał się niebieski. Najnowsze badania pokazują jednak, że autyzm w takim samym stopniu dotyka mężczyzn, jak i kobiet.

      Celem akcji jest zwiększenie świadomości społecznej na temat autyzmu oraz zwrócenie uwagi na potrzebę większej empatii i tolerancji dla odmiennych możliwości i potrzeb osób ze spektrum autyzmu.

      Kampania przyczynia się również do kształtowania właściwych postaw prospołecznych oraz przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu.


      Zapraszam do zapoznania się z materiałami na gazetce szkolnej.
       

      Pedagog
      Aleksandra Kulwikowska
    • Dekalog mamy i taty

    •  

      Zachęcamy do zapoznania się z artykułem:

      https://pozytywnadyscyplina.pl/jak-wspierac-swoje-dziecko-w-terapii-i-pozostac-rodzicem/

  •    

    • Czemu moje dziecko jest niegrzeczne?

    • Współczesny świat przynosi ze sobą coraz więcej wyzwań wychowawczych i rodzicielskich. Nie jest już tajemnicą, że wzrasta liczba młodych ludzi, u których pojawiają się trudności w wielu sferach: emocjonalnej, poznawczej i społecznej. Zatem jaka jest tego przyczyna i gdzie szukać winnych?

      Wyniki badań prowadzonych w omawianym zakresie (McMahon i Estes, 1997; Hadley, 2003; Wilk, 2014; Domurat, 2016) wskazują, że zaburzenia zachowania znajdują się wśród najczęściej występujących zaburzeń wieku dziecięcego, a ich rozpowszechnienie wynosi 2–9% populacji dzieci i młodzieży (Kendall, 2015; Seredyńska, 2016), ponadto częściej występują u chłopców niż u dziewcząt. U chłopców częściej przejawia się to w agresji fizycznej ukierunkowanej zarówno na otoczenie jak i osoby (dorosłych, rówieśników). Natomiast dziewczynki skłonne są bardziej do tzw. agresji relacyjnej, przejawiającej się na przykład wykluczeniem innych z grupy społecznej i pomówieniami (Hadley, 2003), szykanowaniem i odrzuceniem, co trudniej zidentyfikować jako działanie pojedynczej osoby i objaw zaburzeń. Różnice płciowe wskazywane są również przez innych naukowców Martin E.P. Seligman i współpracownicy (2006), powołując się na badania naukowe (APA, 1994; Robins, 1991; Smith, 1998), zaburzenia zachowania – występują trzy razy częściej u chłopców niż u dziewcząt (6–16% chłopców odpowiada kryteriom Konteksty Pedagogiczne 2(17)/2021 74 / Barbara Cygan, Barbara Kurowska diagnostycznym, a w przypadku dziewcząt jest to 2–9%). Potwierdza również wcześniejsze założenia, że u chłopców częściej występuje przemoc fizyczna.

      Badania nad przyczynami zaburzeń zachowania wskazują z kolei, że bardzo często ich występowanie uwarunkowane jest poprzez wdrukowane poprzez czynniki genetyczne i pojawiające się relacyjne doświadczenie dziecka w kontakcie z otoczeniem zarówno rodzinnym jak i rówieśniczym. Istotne zatem jest wskazanie na ogromne znaczenie relacji jakie rodzic tworzy z własnym dzieckiem. Różnorodne emocje powstające w wyniku braku lub utrudnionego właściwego kontaktu z rodzicem/opiekunem mogą sprawić, że przestaną one pełnić funkcję sygnalizacyjną i przybiorą formę symptomów świadczących o początkach procesów psychopatologicznych (Iniewicz, Wiśniewska, Dziekan i Czuszkiewicz, 2011, s. 704), uzewnętrzniających się we wszystkich środowiskach, w których funkcjonuje dziecko (relacje, emocje, zabawa, nauka). W niektórych sytuacjach, zwłaszcza przy kumulacji niesprzyjających czynników biologicznych i społecznych, obserwuje się też trudności w nabywaniu kompetencji emocjonalnych w ogóle, a w obrazie funkcjonowania dziecka nieadekwatność zachowań społecznych ujawnia się jako wzorzec wykraczający poza zachowanie uznawane za normatywne (Zawadzka, 2018).

      Zatem o co w tym wszystkim chodzi?

      Nie wstydźmy się jako rodzice przyznać się do tego, że czasem jest nam ciężko i że potrzebujemy pomocy lub wskazówki. Pamiętajmy jednak o tym, że najlepsze co możemy dać naszym dzieciom to po prostu swoją obecność i relacje. Wystarczy 1 h dziennie aktywnego bycia razem (rozmowy, patrzenia w oczy, przytulenia - bez komputera, telewizji i telefonu), aby nasza pociecha czuła się ważna i przynależna. Pamiętajmy również o tym, że dzieci potrzebują jasnych zasad i aktywności, które dają im poczucie bezpieczeństwa oraz możliwość rozwoju. Zachęcajmy dzieci do pomocy przy prostych obowiązkach domowych. Pozwalajmy im również doświadczać błędów i porażek bo są to wspaniałe okazje do uczenia się nowych umiejętności życiowych.

  •